czwartek, 26 maja 2011

Dzisiaj ja to 157 cm i 44 kg czystego szczęścia.
Co znaczy wyjść na prostą?
Pozbyć się tego co było przedtem, tego co powstrzymywało nas, żeby po prostu iść w życie. Zerwać z głupimi, dawnymi przyzwyczajeniami, które tak usilnie wiązały nas do ziemi, kiedy my chcielibyśmy odlecieć.
Wyjść na prostą, przestać chodzić zawiłymi uliczkami niepotrzebnie gubiąc się co krok. Mieć przed sobą prostą ścieżkę, do tego co chcemy osiągnąć. Jestem pewna, że wcale nie jest taka prosta jak się teraz wydaje, ale mając taki widok przed oczami będzie łatwiej ..

dziękuję. Wiem, że tego nie rozumiesz.

1 komentarz: