czwartek, 6 stycznia 2011

Ta tak kocham to zdjęcie, Guśka ustawiała samowyzwalacz i prysznica zaczęła się lać woda, nie zdążyłam jej powiedzieć rzuciła się do mokrej wanny a potem ją jeszcze przez przypadek oblałam, czy dostrzegacie dynamizm tego zdjęcia i nasze boskie miny? Ahh. cóż za widok.

Znowu robię, rzeczy których nie powinnam robić! Kurwa tak strasznie Cię za to przepraszam, jak ja kocham mieszać, tak tak. No i widzicie, ja nie potrzebuję alkoholu do robienia rzeczy na które nigdy bym się nie odważyła. Mi wystarczy jedno spojrzenie i już jestem najebana Tobą tak, że wszystko się wymyka spod kontroli.

Kocham peeling z kawy.

1 komentarz: