Nie ma to jak oglądanie czyichś zdjęć na fb mówiąc przy tym 'gąsior'
albo patrzenie się na psa mówiąc 'king'
można jeszcze ewentualnie w kółko powtarzać 'ślimak'.
Ok rozumiem, poświęcenie i z jednej i z drugiej strony, ale kosztem normalności kurwa?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz